Opakowanie mascarpone w lodówce to świetny pretekst do wykonania babeczek serowych. Powstały więc słodziutkie, wilgotne, bardzo aromatyczne serniczki z lekką nutą cytryny i wanilii. Bezproblemowo przygotujecie je w około 10 minut, gotowe będą chwilę po upieczeniu.
Ponadto zdradzę Wam, że najlepiej smakują posypane cukrem pudrem, z kropelką domowej konfitury, smacznego.
Ponadto zdradzę Wam, że najlepiej smakują posypane cukrem pudrem, z kropelką domowej konfitury, smacznego.
Składniki - 6-9 sztuk **
250 g zmielonego twarogu z wiaderka lub gęstego jogurtu np. greckiego
250 g mascarpone
½ szklanki drobnego cukru
1 cukier waniliowy
2 jajka, białka i żółtka oddzielnie
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
łyżeczka ekstraktu z wanilii
łyżeczka skórki z cytryny
2 łyżki soku z cytryny
*/ wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej
Piekarnik nagrzewamy do 170* C. Jeśli pieczemy serniczki okrągłe – formę na babeczki wykładamy papilotkami, osobiście serniczki piekłam w formie silikonowej, bez papilotek.
Twaróg krótko miksujemy z mascarpone i cukrami, do połączenia składników. Pojedynczo dodajemy żółtka, miksując za każdym razem, następnie dodajemy ekstrakt z wanilii, sok i skórkę z cytryny. Wsypujemy mąkę, dokładnie, lecz nie za długo mieszamy, by nie było grudek.
Na koniec ubijamy białka i dodajemy je do masy serowej. Całość mieszamy trzepaczką lub łopatką.
Masę równo rozkładamy do foremek – maksymalnie do ¾ ich wysokości. Pieczemy koło 20-30 minut w 170*C. Po tym czasie serniczki najlepiej nakłuć patyczkiem i sprawdzić czy nie pozostają na nim grudki sera, jeśli nie – są gotowe.
Wyjmujemy z piekarnika i studzimy w formie.
Serniczki podajemy na zimno, lub lekko ciepłe.
Bardzo ciekawe, a jeśli smakuje tak jak wygląda to biorę w ciemno! :)
OdpowiedzUsuńTakie słodkości to można jeść, rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają uroczo :)
OdpowiedzUsuń