Przede wszystkim witam Was wszystkich na blogu Kuchenne Łasuchowanie oraz dziękuję za odwiedziny. Niezależnie czy trafiliście tu przez przypadek, czy może adres bloga znajduje się w Waszych zakładkach, wszystkie odwiedziny są dla mnie unikalne.
Mam na imię Emilia, tworze swój własny świat, staram się go ulepszać, pogłębiam pasję, pragnę spełniać
swoje cele i marzenia. Od najmłodszych
lat podzielam pasję do gotowania i pieczenia, podróży, fotografii jak i z biegiem lat - grafiki
komputerowej.
Co było pierwsze? Zdecydowanie miłość do jedzenia. Odnalazłam w tym coś dzięki czemu mogę sprawić, że osoba dla mnie ważna się
uśmiechnie. Jeszcze w szkole podstawowej uczęszczałam na „Zajęcia Gotowania”
organizowane w MDK, które wspominam wyjątkowo pozytywnie. Z czasem, stało się
to poważniejsze, ponieważ jeśli to kocham, dlaczego nie
mogłabym się tym zajmować w przyszłości? Jest to mój świat, odskocznia od tego,
co dzieje się na zewnątrz i spędzam nad tym najwięcej czasu. Nie mam dosyć i mogę godzinami piec oraz przygotowywać kolejne
słodkości. Presja przygotowania wigilii dla całej
rodziny mnie nie niszczy, a motywuje do działania. Uśmiech i pochwała bliskich są
najlepszą nagrodą na świecie.
Fotografia pojawiła się w moim życiu zaraz potem. Miłość do podróży również. Jest
to połączenie idealne. Każde ze zdjęć, jest czymś szczególnym, wyjątkowym
wspomnieniem, którego się niczym nie zastąpi. Staram się być coraz lepsza,
uczyć się nowych technik, sposobów patrzenia z innej perspektywy. Zdjęcia
świata mnie otaczającego, sesje przyjaciół jak i współpracowników, fotografia
reporterska, wydarzeniowa, jak i sportowa, a na końcu – na potrzeby bloga –
fotografia kulinarna, to właśnie kolejność, w której sztuka ta, pojawiła się w
moim życiu.
Pragnę odwiedzać coraz więcej miejsc, ciągnie mnie w nieznane, szukam swojego
miejsca. Chciałabym móc odwiedzić wszystkie miejsca, które kiedyś przewinęły
się w mojej głowie. Urzeka mnie daleki wschód, kultura, jedzenie, ludzie i piękno
natury.
Grafika komputerowa, siłą rzeczy pojawić się musiała. Zdecydowanie nie żałuje.
Nie mogłam pozwolić aby tysiące zdjęć, które wykonałam po prostu „były”,
martwe, zajmowały miejsce na dysku twardym komputera czy kliszach. Staram się
wydobyć z nich coś lepszego. Pozwoliło mi to również na pracę przy wielu
projektach m.in. projekty ulotek, banerów oraz log.
Staram się łączyć wszystko co kocham w spójną całość. Łączę z tym swoją
przyszłość, ponieważ uważam, że aby być szczęśliwym, musimy robić to co jest
dla nas ważne. Blog jest wspaniałym miejscem, gdzie mogę się tym dzielić. Mam
nadzieję, że z roku, na rok, będzie coraz lepszy, będzie społecznością, która
dla Was również będzie przyjemnym miejscem.
Oprócz tego, uwielbiam muzykę. Nawet jeśli chwilami zakurzona gitara, która
zajmuje miejsce w moim pokoju, na sam widok przywołuje wspaniałe wspomnienia.
Bardzo lubię symbolikę poszczególnych przedmiotów, zdjęć, są to moje „przypominacze”,
o których znaczeniu wiem tylko ja.
Pragnę stale uczyć się nowych rzeczy i rozwijać
w różnych dziedzinach życia, poznawać swoje możliwości.
Dziękuję Wam, za możliwość bycia tutaj. Za każdy pozostawiony komentarz,
pochwałę, odwiedziny jak i podzielenie się recepturami czy zdjęciem
przygotowanej potrawy.
Gorąco pozdrawiam.
Bardzo mi się tutaj podoba i myślę, że mamy podobne pasje :) zapraszam do siebie http://agapiecze.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję! ;)
UsuńPoszukuję fajnych blogów kulinarnych, więc z pewnością przejrzę całego :D
Świetnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń