Eton mess to tradycyjny angielski deser składający się z truskawek lub bananów, pokruszonych bez i kremówki. Jest tradycyjnie podawany na Collegu Eton podczas corocznych rozgrywek krykieta. Deser ten znany jest pod tą nazwą już od XIX wieku!
Mimo tradycji, Eton mess czyli ‘słodki bałagan’ możemy wykonać z każdym rodzajem owoców. Co więcej moja wersja zawiera również cudowny lemon curd, a do kremu dodałam serek Fromage frais, dzięki czemu jest jeszcze lżejszy.
Deser składa się z kilku elementów, jest zarówno bardzo efektowny, jak i bardzo prosty i szybki w wykonaniu, sprawdzi się zarówno jako letnie desery jak i zimowe słodkości. Jest pyszny, bardzo polecam!
Składniki – około 10 średnich porcji
Bezy: (lub około 30 sztuk kupnych)
2 białka w temperaturze pokojowej (rozmiar L)
szczypta soli
120 g cukru do wypieków
Krem:
700 ml śmietany kremówki 30 % lub 36 %
około 300 ml serka fromage frais lub homogenizowanego naturalnego***
5 łyżeczek żelatyny rozpuszczonych w minimalnej ilości wrzątku***
około 90 g cukru pudru – do smaku
2 cukry waniliowe (po 16 g każdy)
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
Lemon curd:
sok i skórka otarta z 2 bardzo dużych cytryn lub 3 mniejszych
2 żółtka
1 jajko
180 g cukru
1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
2-3 łyżki wody
1 łyżeczka oleju
Ponadto:
puszka brzoskwiń w syropie (850 g)
3 owoce kiwi
***/ dodatek serka nie jest konieczny, jednak krem dzięki niemu i żelatynie jest sztywniejszy. Jeśli zrezygnujecie z serka pomińcie lub zredukujcie ilość żelatyny do jednej łyżeczki.
Bezy przygotowujemy według TEGO przepisu.
Krem
Kremówkę ubijamy na sztywną masę.
Rozpuszczoną żelatynę umieszczamy w średniej misce, łyżka po łyżce dodajemy do niej serek, ochładzając dzięki temu żelatynę. Kiedy otrzyma temperaturę zbliżoną do temperatury kremówki nie powstaną w kremie grudki.
Żelatynę z serkiem dodajemy do ubitej kremówki i miksujemy chwilę, aż otrzymamy gładki krem. Następnie dodajemy pozostałe składniki – cukier waniliowy i cukier puder oraz ekstrakt z wanilii.
Krem chowamy do lodówki, aby stężał.
Lemon curd
Wszystkie składniki oprócz oliwy umieszczamy w garnuszku i stale mieszając trzepaczką doprowadzamy do wrzenia. Wciąż mieszając gotujemy przez 2-3 minuty.
Całość miksujemy przy pomocy blendera, aż otrzymamy jedwabiście gładką konsystencje - jeśli nie przeszkadzają Wam kawałki skórki cytryny pomijamy ten krok.
Dodajemy olej i ponownie podgrzewamy przez 2-3 minuty mieszając.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Brzoskwinie odsączamy z syropu, a kiwi obieramy. Owoce kroimy w średniej wielkości kostkę.
Na dnie pucharków umieszczamy dużą łyżkę kremu, następnie łyżkę lemon curdu, kilka kawałków owoców i 2 pokruszone bezy.
Przykrywamy kolejną warstwą kremu, lemon curdu, owoców i dekorujemy beza na wierzchu.
Deser przechowujemy w lodówce do momentu podania. Smacznego
Wygląda tak pysznie że można najeść się samym widokiem. A połączenie smaków idealne.
OdpowiedzUsuńAleż on piękny! Aż chce się jeść :)
OdpowiedzUsuńJak to apetycznie wygląda <3
OdpowiedzUsuńkusząco słodki i mega owocowy!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuń