czwartek, 17 lipca 2014

Tarta czekoladowa z malinami i jeżynami


Połączenie czekolady z sezonowymi owocami pewnie wszystkim jest znane. Ciasto czekoladowe, bita śmietana i maliny - jest to zdecydowanie jeden z bezpieczniejszych, najmniej pracochłonnych i najczęściej wykonywanych letnich deserów, co oczywiście nie ujmuje mu w smaku, bo kto nie lubi owoców i czekolady.  
Ten deser jest jednak inny. Czekolada ma zupełnie inny, wspaniały smak owocowy. Ciasto jest delikatne lecz intensywne w smaku Podałam je z dodatkowym sosem owocowym – w wersji bez cukru, gdyż uznałam, że są wystarczająco słodkie, ponadto ich naturalny kwaskowaty smak obłędnie smakuje z czekoladowym ciastem. Możecie jednak dosypać odrobinę cukru, a dla spotęgowania słodyczy podać z ulubioną gałką lodów czy też bitą śmietaną. 



Składniki – forma 23 cm  (średnica ciasta 28 cm - z zakładką na brzegi)
Spód:
115 g masła 
80 g cukru brązowego 
½ łyżeczki soli 
15 ml ekstraktu waniliowego, pasty waniliowej
50 g prawdziwego kakao
175 g mąki pszennej 
Ganache czekoladowe:
475 ml śmietany kremówki
150 g dżemu malinowo jeżynowego (może być malinowy lub świeże owoce)  
225 g czekolady – połączyłam czekoladę 70% i 50% w stosunku około 3:1
25 g masła – w temperaturze pokojowej
Sos: 
200 g malin i jeżyn 
łyżka dżemu malinowego - opcjonalnie
Dodatkowo:
200 g malin i jeżyn do dekoracji 



Masło ucieramy razem z cukrem i ekstraktem waniliowym na białą puszystą masę. Dodajemy kakao i mieszamy. Dodajemy stopniowo mąkę i szybko zagniatamy ciasto w rękach. Przekładamy na godzinę do lodówki do schłodzenia. 
Po upływie jednej godziny ciasto rozwałkowujemy na koło o średnicy 28 cm. Przenosimy do lekko natłuszczonej formy lob wyłożonej papierem do pieczenia. 

Piekarnik nagrzewamy do 180*C, a ciasto po raz kolejny wkładamy do lodówki. 
Po nagrzaniu piekarnika ciasto nakłuwamy a najlepiej obciążamy by nie urosło i pieczemy 10 minut. Następnie zdejmujemy obciążenie i pieczemy kolejne 5-7 minut. Odstawiamy w formie do całkowitego ostygnięcia. 

Do małego garnka wlewamy śmietanę i dżem/świeże owoce i ogrzewamy na średnim ogniu. Kiedy śmietanka zacznie bulgotać zdejmujemy z ognia i dodajemy połamaną czekoladę. Mieszamy, aż czekolada całkowicie się stopi i połączy z kremówką – w razie potrzeby lekko podgrzewamy. Na koniec masę lekko miksujemy z masłem, tak by powstała jednolita konsystencja.
Wlewamy na upieczony spód czekoladowy i wkładamy do lodówki by tarta stwardniała. 

Owoce miksujemy z konfiturą, na pożądaną konsystencję. Jeśli lubimy czuć kawałki owoców wystarczy kilka sekund, a jeśli wolicie gładki sos należy miksować chwilę dłużej. Opcjonalnie dosładzamy. 

Tarte dekorujemy i polewamy przed podaniem sosem. Smacznego. 





Lato w pełni!

5 komentarzy :

  1. Wygląda obłędnie!! Pozdrawiam i zapraszam do Nas na rozdawajkę z nagrodami!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka piękna tarta!
    Wierze w to,ze smakuje jeszcze lepiej niż wygląda! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obłędna, choć pora późna sięgam po zachomikowaną czekoladkę :), Twój przepis kopiuję do swojego tajnego schoweczka by jutro wyruszyć z listą zakupów po konieczne składniki ... i do roboty :) Niedługo imieniny Krzysztofa ... będzie pyszny prezent dla łasucha, no i nie będzie na mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, uwielbiamy się usprawiedliwiać, ale co tam - raz się żyje ;)
      życzę udanych wypieków i pozdrawiam;)

      Usuń
  4. przepięknie wyszła, taka treściwa w środku :)

    OdpowiedzUsuń

Printfriendly