Bułeczki z suszonymi pomidorami i serem feta

W moim domu każdy jest fanem małych słodkości na raz, jak i przekąsek na słono. Hitem są paszteciki mamy z ciasta drożdżowego lub półkruchego, lecz co jakiś czas wprowadzam nowe propozycje. 

Bułeczki z tego przepisu przypadną do gustu fanom pomidorów, szczególnie suszonych. Osobiście używam tych bez zalewy, po uprzednim namoczeniu w wodzie, lecz te ze słoika również się nadają. 

Dodajcie swoje ulubione zioła, oprócz niezwykłego aromatu są puszyste i pyszne. Będą świetną przekąską, przystawką dla gości, dodatkiem do sałatki czy drugim śniadaniem, polecam. 

Składniki -  8-9 małych bułek

200 ml śmietany (20% tłuszczu)*

20 g masła*

1 łyżka cukru

250 g mąki

½ łyżeczki soli

½ łyżeczki proszku do pieczenia

Dodatkowo:

Pachnące zioła (oregano, rozmaryn, tymianek) – najlepiej świeże 

Suszone pomidory – słoiczek lub spora garść bez zalewy 

1 opakowanie sera feta

kawałek sera żółtego – u mnie cheddar 

3 ząbki czosnku 

świeżo zmielony pieprz do smaku

*/ w temperaturze pokojowej

Jeśli używamy pomidorów bez zalewy, poprzedniego dnia zalewamy je wodą i odstawiamy do namoczenia. 

Masło z cukrem ucieramy na gładką masę – np. łyżeczką w kubku. Dodajemy śmietanę i dokładnie mieszamy. 

Około połowę mąki (lub ciut więcej) przesiewamy z proszkiem do pieczenia i solą, dodajemy kremową masę i zagniatamy  miękkie ciasto, które może się lekko kleić do rąk. 

Posypujemy lekko mąką i staramy się rozwałkować ciasto na kształt prostokąta. Ciasto dzielimy na długie paski – 8/9 sztuk i każdy z nich zawijamy wokół obsypanego mąką kubka (do połowy wysokości) na kształt koszyczka. Z jednej strony sklejamy boki na spód.

W środek wkładamy kawałek sera feta i odsączone pomidory. Posypujemy drobniutko posiekanym czosnkiem, następnie startym serem żółtym i ziołami.

Pieczemy w 180*C przez 20-25 minut na złoty kolor.