Niezwykle puszyste, odświeżające i pyszne lody miętowe z kawałkami czekolady. W dodatku bez maszyny - wystarczy wymieszać podstawowe składniki, wrzucić dodatki i zamrozić.
Polecam w zbliżające się letnie dni.
Składniki:
500 ml śmietany kremówki 30%
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
około 1 szklanka posiekanej czekolady
½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
+ ½ łyżeczki ekstraktu miętowego (lub 10-15 listków mięty)
W małej misce mieszamy mleko skondensowane z kawałkami czekolady i ekstraktami. Ekstrakt miętowy możecie uzyskać poprzez zalanie mięty wódką/spirytusem i odstawienie na kilka dni, jednak świeża mięta świetnie się sprawdza i ma niezastąpiony aromat. Jeśli używamy świeżej mięty, należy ją wcześniej rozdrobnić np. przy pomocy
rozdrabniacza lub malaksera.
Kremówkę ubijamy na sztywno mikserem. Ubitą śmietanę delikatnie dodajemy do
mleka z czekoladą i łączymy składniki przy pomocą szpatułki.
Całość przekładamy do pojemnika i mrozimy około 6 godzin, lub całą noc.
Rewelacja :) Chetnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądają ;) U mnie też przepis na lody ale waniliowe.
OdpowiedzUsuńTak na prawdę ten przepis można robić na różne sposoby i zawsze wyjdzie pysznie :)
pozdrawiam !
uwielbiam miętowe z czekoladą :)
OdpowiedzUsuńrewelacja, moje ulubione smaki:)
OdpowiedzUsuńfantastycznie, właśnie na taki post czekałam, a miętowe są najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńhttp://magdafit.blogspot.com/