Kolorowa sałatka makaronowa z gęstym i pysznym pesto z avocado i szpinaku na wierzchu. Idealna na letni obiad czy nawet zimowy dzień, na zimno lub na ciepło.
Sałatka zawiera mnóstwo warzyw, sos pieprzowo cytrynowy oraz dressing z
avocado, dzięki któremu jest kremowa, a wszystkie smaki idealnie się łączą.
Dodatek tłuszczu w postaci avocado, oliwek czy tahini jeśli
posiadacie, wzmaga poziom sytości po takim posiłku, dzięki czemu nie ładujemy
na talerz nadmiaru makaronu, polecam ;)
Składniki:
2 szklanki makaronu – przed ugotowaniem
1 brokuł – same różyczki
1 papryka, posiekana
1 czerwona cebula, posiekana
2 średnie marchewki pokrojone w kostkę lub plasterki
ok 70 g czarnych oliwek, pokrojonych w plasterki
2 łyżki kaparów (opcjonalnie)
Dressing cytrynowy:
sok z 3 cytryn + 1/2 łyżeczki skórki z cytryny
2 łyżeczki miodu (opcjonalnie, dodaje odrobinę słodyczy)
2-3 łyżki tahini
3 łyżki oliwy z oliwek
¼ łyżeczki suszonej papryki
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
½ łyżeczki pieprzu czarnego
½ łyżeczki chili
½ łyżeczki soli
Pesto z avocado:
¼ szklanki surowych orzechów – włoskich lub ziemnych
1 małe awokado
1/3 – ½ szklanki wody z makaronu lub zwykłej, ciepłej
2 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę
1 łyżka oliwy z oliwek
1 garść młodego szpinaku
sól, pieprz do smaku
W garnku gotujemy makaron w osolonej wodzie – według instrukcji
na opakowaniu.
3 minuty przed odcedzeniem do garnka wrzucamy brokuły – sparzą się, lecz nie
będą rozgotowane.
Przy odcedzaniu odlewamy ½ szklanki wody z makaronu.
Przygotowujemy warzywa, a składniki sosu cytrynowego mieszamy dokładnie w
miseczce.
Makaron i brokuły umieszczamy w dużej misce. Dodajemy przygotowane warzywa:
paprykę, cebulę, marchew oraz oliwki i opcjonalnie kapary.
Wlewamy gotowy sos i delikatnie mieszamy, by nie rozgnieść składników.
Doprawiamy do smaku i odstawiamy do przegryzienia – jeśli będziemy ją spożywać
na zimno to do lodówki.
Wszystkie składniki pesto wrzucamy do blendera i mielimy na wysokich obrotach,
na gładką pastę. Doprawiamy do smaku, w
razie gdyby pesto było za gęste dodajemy więcej wody.
sałatka samo zdrowie! świetny pomysł na lekki wakacyjny obiad :) bez wątpienia plasuje się na listę do spróbowania! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie sałatki, cieszą oko i podniebienie :)
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
OdpowiedzUsuń"świetnie się prezentuje"