Dziś mam dla Was łatwy przepis na wspaniałe śniadanie, przekąskę lub deser – zupełnie przypadkowo wysokobiałkowe muffinki z mąki owsianej połączonej ze słodkim bananem i jogurtem greckim.
Ciasto jest bardzo miękkie, soczyste i puszyste – to dzięki płatkom owsianym, a ponadto wspaniale pachnie. U mnie pojawiły się na śniadaniu w towarzystwie lekkiego twarożku i masła migdałowego – obłęd! Jednak jestem pewna, że idą w parze ze wszystkimi możliwymi dodatkami – serek śmietankowy z miodem, masłem orzechowym, powidłami śliwkowymi czy inną konfiturą.
Ich kolejną zaletą jest niska zawartość tłuszczu (0,7 g), bardzo wysoka zawartość białka (6,2 g) i zawartość energetyczna – 85 kalorii sztuka.
Składniki – 12 sztuk
1 dojrzały banan
4 białka
50 g jogurtu greckiego
75 g mąki owsianej
60 g białka w proszku - lub mąka owsiana
1 łyżka słodziku – lub inne słodzidło do smaku
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka cynamonu
W misce mieszamy wszystkie suche składniki – mąkę, białko, słodzik, sodę, proszek do pieczenia i cynamon.
W kolejnej misce ubijamy z białek sztywną pianę, następnie dodajemy jogurt grecki, banana zmiksowanego na puree i partiami suche składniki. Całość miksujemy na wolnych obrotach do powstania jednolitej masy. Masa ma mieć gęstą, lecz lekko lejącą się konsystencję – w zależności od składników możliwe, że będziecie zmuszeni dolać odrobinę mleka.
Ciasto równomiernie rozprowadzamy do 12 papilotek i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180*C przez 25 minut. Przed wyjęciem z foremki odczekujemy kilka minut a następnie odstawiamy do zupełnego wystudzenia na kratkę.
Obłęd... i to jak je podałaś... ;)
OdpowiedzUsuńZ pewnością wypróbuję tych muffin! muszą być pyszne, a do tego jak ładnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńzglodniadam ;)
OdpowiedzUsuńZjem wszystko co jest z bananem. Pycha! :)
OdpowiedzUsuńswietnie!
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie, jednak jakoś muffiny z bananem nie są dla mnie rewelacyjne w smaku :P
OdpowiedzUsuńŚlinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńzjadłabym :D
OdpowiedzUsuńWyglądają cudownie. Świetny pomysł na drugie śniadanie do pracy :)
OdpowiedzUsuńMmm, wyglądają wspaniale :)
OdpowiedzUsuń