Od tegorocznych świąt Bożego Narodzenia jest to mój ulubiony dip i dodatek do wielu, wielu rzeczy. Posłużył mi jako sos do jajek faszerowanych łososiem, potem sos do kanapek oraz mięsa, dip do chipsów i indyjskich pierożków - samosas. Ma wszechstronne zastosowanie, dzięki jogurtowi jest lekki, a na wszelkich imprezach będzie cieszył się dużym powodzeniem. Do tego wspaniały, świeży, lekko pikantny smak, polecam!
Składniki (1 miseczka):
1 bardzo miękkie avocado
2-3 duże ząbki czosnku
1 papryczka chili, drobniutko posiekana (u mnie dosyć ostre Bird's eye, możecie dodać mniej/więcej)
sok z 3/4 limonki
1 łyżka soku z cytryny
1 duża łyżka majonezu
ok. 150 ml jogurtu naturalnego
ok. 2-3 łyżki śmietany (lub więcej jogurtu)
sól, pieprz (najlepiej świeżo mielony) do smaku
szczypta pieprzu cytrynowego, szczypta czerwonego chili (opcjonalnie)
1/2 małej czerwonej (lub czosnkowej, taka biała;)) cebuli, drobniutko posiekanej (opcjonalnie) - pominęłam
szczypta pieprzu cytrynowego, szczypta czerwonego chili (opcjonalnie)
1/2 małej czerwonej (lub czosnkowej, taka biała;)) cebuli, drobniutko posiekanej (opcjonalnie) - pominęłam
Awokado kroimy na pół i usuwamy pestkę. Łyżeczką wybieramy miąższ i przekładamy go do naczynia, w którym miażdżymy go widelcem na jednolitą masę. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, drobno posiekane chilli, sok z limonki oraz cytryny i mieszamy. Dodajemy majonez, jogurt i 2-3 łyżki śmietany lub jogurtu. Doprawiamy do smaku - sól, najlepiej świeżo zmielony pieprz, jeśli macie to pieprz cytrynowy, a jeśli wolicie ostrzejszą wersję szczypta chili.
Warto wstawić na chwilę do lodówki aby smaki się połączyły. Możecie też zachować pestkę, podobno sos nie brązowieje po włożeniu jej w środek kiedy coś Wam zostanie, lub jeśli przygotowujecie go wcześniej, ale tego jeszcze nie próbowałam, bo mój sos i tak nie brązowieje;)
Smacznego ;)
Smacznego ;)
cudownie :) proszę tylko w kwestii formalnej uzupełnić kategorię kolorystyczną :)
OdpowiedzUsuńNie byłam pewna jak to zaznaczyć, ale chyba już ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście idealne.
OdpowiedzUsuń